Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus
Dziękuję za tę krótką chwilę, w której - zamykając oczy - mogę przenieść się do naszej Świątyni i uwierzyć, że znów tam jestem i wszystko jest "normalnie" - cokolwiek teraz to znaczy. Tęsknię okrutnie za naszym kościołem, za Wami, Drodzy Księża. I choć staram się uczestniczyć w nabożeństwach w telewizji, radio czy internecie, to czuję ogromną pustkę, nie umiem odczuć tego ciepła, które daje kapłan i nabożeństwo, w którym uczestniczy się osobiście. Uczestnicząc we Mszy Świętej porannej już podczas pierwszych obostrzeń, nie umiałam powstrzymać wzruszenia i łez, jakie wywołało we mnie uczestnictwo we Mszy. Zawsze miałam wielką potrzebę bycia w Kościele i uczestnictwa w Nabożeństwach, ale wówczas jeszcze bardziej do mnie dotarło, jak wielkim dobrem była ta możliwość "bycia w kościele, kiedy się chce". Dlatego te krótkie rozważania Księdza Tomasza są jak lek na zranioną duszę. Możliwość usłyszenia znajomego głosu... uczucie nie do opisania. Dziękuję za ten pomysł i dar, który daje nadzieję i umacnia wiarę, że znów nadejdą dni, kiedy usłyszę Was wszystkich.
Szczęść Wam Boże, Drodzy Księża
Pozostawajcie w zdrowiu i nie zapominajcie o nas w modlitwach, tak bardzo ich teraz potrzebujemy.
Ja pamiętam w modlitwie o Was i życzę Wam wszelkiego potrzebnego dobra.
Parafianka |